Clermont-Ferrand – powtórka
No i po czterech latach po ostatnich wpisach z Clermont-Ferrand znów tu jestem.
Trochę nocnych fotek z okna hotelu i okolicy (mam hotel w centrum miasta).
Jeśli chodzi o miasto wiele się nie zmieniło, ale cóż, zawsze to okazja do porobienia nowych fotek podczas spacerów. Muszę przyznać że mam słabość do tych wąskich uliczek :)